Znów brązowe smoky eyes po mojemu :) Czyli urozmaicone przepięknym pigmentem, który opalizuje na zielono i niebiesko (w zależności od kąta padania światła).
Na tle brązowych oczu Gosi, włosów i futerka myślę, że to był dobry wybór bo efekt mi się podoba:)
Ostatnio znudziły mi się maty i stawiam na błysk, (a szczególnie na cienie duochrome) co z resztą można zauważyć przeglądając moje makijaże. Pewnie mi jeszcze po karnawale zostało :D
Fot. Aleksandra Adamczuk KLIK
Modelka: Małgorzata Wróblewska
Do następnego! xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz