Sesja portretowa z lampą pierścieniową

Sama nie wiem jak zatytułować tego posta. Makijaż niby letni ale kolory jesienne. Chyba zainspirował mnie t-shirt Pauliny :) Na tej sesji po raz pierwszy użyłam swojej lampy pierścieniowej (40W). Efekt jak najbardziej na plus. Dzięki lampie kolory są oddane niemal całkowicie, ładnie rozjaśnia. Jestem zadowolona :) Dla porównania ostatnie zdjęcie jest zrobione w plenerze bez lampy. Jest różnica :)










fot. Aleksandra Adamczuk http://anarchia.flog.pl/
mod. Paulina Bundyra

Do następnego! xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz